Powoli wkraczamy w sezon ślubny. W tym roku moja przyjaciółka ma zamiar wyjść za mąż. Ja tylko mogę staram się jej pomagać w przygotowaniach i służyć radą, jeśli tylko taka już nieco przedawniona, jest pomocna.
Ceny właściwie wszystkiego co jest związane ze ślubem są zbójeckie. Rozpoczynając od zaproszeń, na kwiatkach wpinanych do włosów kończąc. Nawet zakup białych/perłowych balonów wygląda inaczej, jeśli wspomnimy o tym, że to na ślub. Cena momentalnie wzrasta! Lepiej więc nawet nie wspominać, jeśli jest to możliwe, o naszej uroczystości.
Ja pamiętam doskonale, jak te 10 lat temu szukałam butów do sukienki i zapłaciłam za zwykłe, proste szpilki podwójną cenę, tylko za to, że ich spody były białe. Oczywiście takich modeli nie miały normalne sklepy obuwnicze, jedynie gdzie można było takie nabyć to salony sukien ślubnych. Znam też parę która wynajęła lokal, nie mówiąc w ogóle o tym, że będzie tu obiad dla rodziny, po zaślubinach. Nie było orkiestry, wiejskich zabaw, ani białych gołąbków z plastiku, ale wszystko się udało i było elegancko. Druga para z kolei również nie robiła tradycyjnej potańcówki, a za oszczędzone pieniądze pojechała na dwu tygodniowe, egzotyczne wakacje. W ten sposób coraz więcej osób unika chorobliwie wręcz napompowanych cen przemysłu ślubnego.
wtorek, 8 marca 2016
Męski głos
Tuż obok Andrzeja Lamperta i Dawida Podsiadło, pojawił się niedawno mój trzeci ulubiony męski głos - Korteza.
Człowiek właściwie z nikąd, który po zgłoszeniu się na casting do programu Must Be The Music, nawet go nie przeszedł. Jednak to właśnie tam wypatrzył go szef Jazzboya i dalej jego kariera potoczyła się lawinowo.
W 2015 roku Kortez wydał swoją debiutancką płytę, którą obecnie zajeżdżam każdego dnia. Właśnie takich męskich głosów brakuje na naszej polskiej scenie muzycznej. Ciepła barwa głosu plus niezwykła wrażliwość muzyczna to strzał w dziesiątkę, który mnie kupuje w całości. Moim ulubionym utworem jest znana piosenka - Zostań. Lecz pozostawiam Was z bardzo francusko? brzmiącą kompozycją, idealną na długie i zimne wieczory. Do posłuchania:
Człowiek właściwie z nikąd, który po zgłoszeniu się na casting do programu Must Be The Music, nawet go nie przeszedł. Jednak to właśnie tam wypatrzył go szef Jazzboya i dalej jego kariera potoczyła się lawinowo.
W 2015 roku Kortez wydał swoją debiutancką płytę, którą obecnie zajeżdżam każdego dnia. Właśnie takich męskich głosów brakuje na naszej polskiej scenie muzycznej. Ciepła barwa głosu plus niezwykła wrażliwość muzyczna to strzał w dziesiątkę, który mnie kupuje w całości. Moim ulubionym utworem jest znana piosenka - Zostań. Lecz pozostawiam Was z bardzo francusko? brzmiącą kompozycją, idealną na długie i zimne wieczory. Do posłuchania:
Przemyślenia z dnia ósmego marca
"Dzień Kobiet, Dzień Kobiet
Niech każdy się dowie,
że dzisiaj święto dziewczynek"
Należy pamiętać nie tylko w ten dzień, o tym, że mycie garów, sprzątanie i gotowanie to nie koniecznie ulubione czynności każdej kobiety. Płeć piękna to nie służące, a posiadanie żony nie jest jednoznaczne z posiadaniem niewolnika. Czy każda z kobiet oczekuje kwiatków, perfum i innego rodzaju prezentów w dniu ósmego marca? Niekoniecznie, chociaż, oczywiście, to bardzo miły gest. Każda kobieta, czy jest feministką, czy kurą domową czy najzwyczajniejszą babką na świecie lubi przecież być obdarowywana. A o tym by jej nieco pomóc, należy pamiętać każdego dnia!
Niech każdy się dowie,
że dzisiaj święto dziewczynek"
Należy pamiętać nie tylko w ten dzień, o tym, że mycie garów, sprzątanie i gotowanie to nie koniecznie ulubione czynności każdej kobiety. Płeć piękna to nie służące, a posiadanie żony nie jest jednoznaczne z posiadaniem niewolnika. Czy każda z kobiet oczekuje kwiatków, perfum i innego rodzaju prezentów w dniu ósmego marca? Niekoniecznie, chociaż, oczywiście, to bardzo miły gest. Każda kobieta, czy jest feministką, czy kurą domową czy najzwyczajniejszą babką na świecie lubi przecież być obdarowywana. A o tym by jej nieco pomóc, należy pamiętać każdego dnia!
czwartek, 13 sierpnia 2015
Przedszkolak - definicja
"Przedszkolak (rzeczownik) - osoba, która nie słyszy, gdy wielokrotnie
wołamy ją po imieniu, ale jest w stanie usłyszeć otwieranie paczki
czipsów przez trzy ściany. W czasie burzy." :D
- znalezione gdzieś na blogu ojcowskim, idealnie definiuje i mojego łobuza :D
- znalezione gdzieś na blogu ojcowskim, idealnie definiuje i mojego łobuza :D
Trochę więcej o filmie, operatorach i znaczeniu pracy kamery
Jeśli jesteście miłośnikami filmów i chcielibyście bardziej wgłębić się w tajniki przemysłu filmowego, to polecam Wam kanał na You Tubie - Na gałęzi. Prowadzący w ciekawy sposób opowiada o pracy operatorów, sposobie prowadzenia kamery i oszukiwaniu za pomocą kolorów. Ten człowiek ma na prawdę sporą wiedzę, w tym temacie. Zawsze warto posłuchać mądrzejszego, jak to mówił Pawlak ;P Oprócz tego recenzuje nowe filmy i wyłapuje mnóstwo niedoróbek.
Zostawiam link z przykładowym filmikiem do oceny:
Zostawiam link z przykładowym filmikiem do oceny:
Pogromić wroga!
Walczycie z cellulitem?
Ja czasem mam ochotę wziąć żelazko i całą pomarańczową skórkę na moim ciele wyprasować!
Ale jakoś zawsze brakuje mi odwagi. Robię więc co mogę, by skóra w krytycznych miejscach, wyglądała jak najlepiej. Szoruję szczotą moje ciało pod prysznicem, wcieram hektolitry żeli ujędrniających, których ceny są niekiedy astronomiczne. Kupiłam nawet specjalne urządzenie, którym już po kąpieli i tuż po wklepaniu kremu wałkuję moją skórę. Muszę przyznać, że po takim ugniataniu masażerem antycellulitowym, pomarańczowa skórka jest jakby nieco mniejsza.
Ja czasem mam ochotę wziąć żelazko i całą pomarańczową skórkę na moim ciele wyprasować!
Ale jakoś zawsze brakuje mi odwagi. Robię więc co mogę, by skóra w krytycznych miejscach, wyglądała jak najlepiej. Szoruję szczotą moje ciało pod prysznicem, wcieram hektolitry żeli ujędrniających, których ceny są niekiedy astronomiczne. Kupiłam nawet specjalne urządzenie, którym już po kąpieli i tuż po wklepaniu kremu wałkuję moją skórę. Muszę przyznać, że po takim ugniataniu masażerem antycellulitowym, pomarańczowa skórka jest jakby nieco mniejsza.
Wstęp
Mam na imię Alicja, ale wszyscy mówią na mnie Alutka. Tak było odkąd pamiętam..
Lubię kolorowe skarpetki, których mam dwie pełne szafki oraz śmieszne wierszyki łamijęzykowe. Moim najulubieńszym jest:
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
Śmieszne łamijęzyki świetnie ćwiczą nasz język, szczególnie w przypadku dzieci.
Pozdrawiam!
A.
Lubię kolorowe skarpetki, których mam dwie pełne szafki oraz śmieszne wierszyki łamijęzykowe. Moim najulubieńszym jest:
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
Śmieszne łamijęzyki świetnie ćwiczą nasz język, szczególnie w przypadku dzieci.
Pozdrawiam!
A.
Subskrybuj:
Posty (Atom)